Opowiadania drewnianego stołu. 125 przepisów, jak sprawić przyjemność sobie i bliskim
- Autor:
- Monika Walecka
- Niedostępna
- Promocja Przejdź
- Wydawnictwo:
- Septem
- Wydawnictwo:
- Septem
- Ocena:
- 6.0/6 Opinie: 3
- Stron:
- 288
- Druk:
- oprawa twarda
- Dostępny format:
-
PDF
Opis
książki
:
Opowiadania drewnianego stołu. 125 przepisów, jak sprawić przyjemność sobie i bliskim
Gotuj, eksperymentuj i rozkoszuj się jedzeniem!
Stary, drewniany stół — miejsce rodzinnych i przyjacielskich spotkań, gorących dyskusji, serdecznych toastów i wspaniałych przyjęć. Miejsce, przy którym kolejne pokolenia wspólnie biesiadują i rozkoszują się zarówno pysznym jedzeniem, jak i ciepłem domowego ogniska. Miejsce magiczne, zarezerwowane tylko dla najbliższych, którym chcesz sprawić przyjemność. Na takim stole nie wypada położyć byle czego. On zasługuje na coś więcej: na potrawy przygotowane z uczuciem, fascynacją, odrobiną kuchennej alchemii. Na jedzenie, w które tchniesz nieco swojej własnej fantazji.
W Twoje ręce trafiła właśnie książka, w której znajdziesz najróżniejsze przepisy na przepyszne dania na każdą porę dnia i roku, wymyślone i sprawdzone przez niezwykłą kucharkę. Znajdziesz wśród nich i pożywne, szybkie potrawy, i prawdziwe kulinarne dzieła sztuki. Ty też możesz je wyczarować w swojej kuchni i podać na stół. Zachwyć rodzinę, przyjaciół, a także samego siebie!
Śniadaniowa sałatka z idealnym jajkiem
Jajka włóż do garnka i zalej zimną wodą. Postaw na gazie i gotuj na dużym ogniu. Kiedy woda zawrze, zmniejsz ogień na średni i kontynuuj gotowanie przez 5 minut (z zegarkiem w ręku!). Ugotowane jajka wyjmij z wrzątku i ostudź pod zimną, bieżącą wodą. Obierz ze skorupek, przekrój na pół i ułóż na liściach rukoli i plastrach awokado. Połówki jajek posyp komosą ryżową, prażonym słonecznikiem, solą i zatarem, skrop oliwą.
Dobra rada:
Uwaga — ja kupuję jajka w rozmiarze L. Jeżeli będziesz używać mniejszych jajek, możesz skończyć gotowanie o 1 minutę wcześniej.
Składniki (2 porcje):
• 2 duże jajka z lodówki
• 2 garści świeżej rukoli
• 4 łyżki ugotowanej quinoi (komosy ryżowej)
• 4 łyżki podprażonego słonecznika
• szczypta soli
• 1 łyżeczka zataru
• oliwa
• awokado
Jeśli już masz ochotę przygotować pyszny posiłek, zapraszamy na blog autorki.
Monika Walecka gotuje, bo lubi!
Monika gotuje jak natchniona, od serca, nie oglądając się na dietetyczne tabele. Nigdy nie poświęca przy tym najważniej-szego: smaku, który jest pełny, zarazem wykwintny i po domo-wemu krzepiący. Osobny pean można by napisać na cześć jej przepięknych fotografii, które działają jak najlepsza zachęta, by jeść, gotować i karmić – siebie i bliskich. Po lekturze musiałam przyrządzić chowder we własnej kuchni!
Tosty z awokado i idealnym jajkiem, porcja dobrotliwej sałatki z jarmużu i zachowany specjalnie dla ciebie kawałek orzechowej szarlotki. Wysmakowane, charakterne, zrobione z uwagą i miłością. By zasiąść przy stole Moniki i spróbować jej dań, mogłabym w tej sekundzie wsiąść do samolotu i przelecieć przez Atlantyk.
Znamy się od kilku lat. Kiedy spotkałam ją pierwszy raz i zobaczyłam, w jaki sposób potrafi celebrować wspólne posiłki, zrozumiałam, że mam do czynienia z prawdziwym smakoszem. Poszukiwaczka smaków, podróżniczka, otwarta na świat osobowość, która uśmiechem zjednuje sobie ludzi. Mistrzyni w wypiekaniu chleba, w doprowadzaniu do perfekcji każdego kulinarnego wyzwania. Jej kuchnia jest szczera, pełna miłości, a przy tym nowoczesna i pożywna. Polecam jej pierwszą, piękną książkę.
Monika Walecka jest w stanie przekonać mnie nawet do jedzenia owsa. Pasza dla konia w jej wydaniu staje się równie całuśna i seksowna jak sama autorka, sądzę więc, że nie tylko ja będę rżeć z zachwytu po lekturze tej książki.
Doczekałam się książki, której nie da się tylko ustawić na kuchennej półce. Będzie mnie kusić do częstych powrotów.Perfekcjonizm Moniki jest w wielokrotnie przećwiczonych proporcjach, zapach aż czuć z autorskich fotografii, a jej miłość do jedzenia nareszcie trafiła do książki. Podziwiam!
Przy drewnianym stole Moniki mogłabym przesiadywać godzinami, jest na nim wszystko, co chciałabym jeść codziennie. Czytając Opowiadania... wiem, że każde zakończę hedonistyczną ucztą, bez względu na porę dnia.
Monika Walecka — fotograf, stylista jedzenia, piekarz, autorka bloga gotujebolubi.pl. Podczas studiów filologicznych i psychologicznych zaczęła pracę w MTV Polska, gdzie przez 4 lata produkowała programy muzycznokulturalne, a później zaczęła pracować w studiu fotograficznym, gotując dla najlepszych fotografów, celebrytów i modelek. Gdy wyprowadziła się do Pragi, zaczęła szlifować warsztat fotograficzny i realizować zlecenia na sesje fotograficzne i stylizacji jedzenia. Dziś mieszka w San Francisco, gdzie dzieli swój czas pomiędzy bycie fotografem a praktykowanie w fantastycznych piekarniach. Każdą wolną chwilę poświęca na odkrywanie nowych smaków i uwiecznianie ich na zdjęciach.
Patroni medialni:
Ebooka "Opowiadania drewnianego stołu. 125 przepisów, jak sprawić przyjemność sobie i bliskim" przeczytasz na:
-
czytnikach Inkbook, Kindle, Pocketbook, Onyx Booxs i innych
-
systemach Windows, MacOS i innych
-
systemach Windows, Android, iOS, HarmonyOS
-
na dowolnych urządzeniach i aplikacjach obsługujących formaty: PDF, EPub, Mobi
Masz pytania? Zajrzyj do zakładki Pomoc »
Audiobooka "Opowiadania drewnianego stołu. 125 przepisów, jak sprawić przyjemność sobie i bliskim" posłuchasz:
-
w aplikacji Ebookpoint na Android, iOS, HarmonyOs
-
na systemach Windows, MacOS i innych
-
na dowolonych urządzeniach i aplikacjach obsługujących format MP3 (pliki spakowane w ZIP)
Masz pytania? Zajrzyj do zakładki Pomoc »
Kurs Video "Opowiadania drewnianego stołu. 125 przepisów, jak sprawić przyjemność sobie i bliskim" zobaczysz:
-
w aplikacjach Ebookpoint i Videopoint na Android, iOS, HarmonyOs
-
na systemach Windows, MacOS i innych z dostępem do najnowszej wersji Twojej przeglądarki internetowej
Recenzje książki: Opowiadania drewnianego stołu. 125 przepisów, jak sprawić przyjemność sobie i bliskim (29) Poniższe recenzje mogły powstać po przekazaniu recenzentowi darmowego egzemplarza poszczególnych utworów bądź innej zachęty do jej napisania np. zapłaty.
-
Recenzja: www.zwidokiemnastol.pl Zuzanna MannRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Zupełnie inna w odbiorze, cudowna książka Moniki Waleckiej ‚Opowiadania drewnianego stołu’, zabierze Was w podróż z Moniką, przez jej fascynacje i smaki. Piękne historie, inspirujące przepisy, cudowne zdjęcia Moniki i niezwykłe ilustracje Ewy Jarockiej i Magdaleny Valencia… Podtytuł książki: 125 przepisów, jak sprawić przyjemność sobie i bliskim mówi o tej książce niemal wszystko. Na początku znajdziecie wstęp, opowieść Moniki o jej historii kulinarej i powstaniu książki, dalej ciekawe rozdziały czym gotować i jak robić zakupy, pełne cennych rad. A dalej 125 przepisów na pyszne dania, każdy z krótkim wstępem i dokładnym opisem, każdy ze zdjęciem i powplatanymi ilustracjami. Cudowna książka! Wyposażona w tasiemkową zakładkę, spis treści i indeks – wszystko, czego potrzeba!
-
Recenzja: kuchniawformie.pl Agata; 2017-10-07Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Opowiadania drewnianego stołu 125 przepisów, jak sprawić przyjemność sobie i bliskim” Moniki Waleckiej to książka, od której autentycznie nie można się oderwać. Przepisy są bardzo krótkie, opatrzone zawsze krótką opowieścią. Z każdą stronę bardziej poznajemy autorkę i bardziej stajemy się głodni. Dobrnęłam prawie do końca, ale przy ciasteczkach digestive musiałam zrobić przerwę, by już za pół godziny móc je zjeść. Przepis banalnie prosty, a efekt pyszny! :) Na wypróbowanie czekają tureckie bajgle – simity, twaróg z maślanki i bliny gryczane. Przepis na orientalny bulion – ramen, kusi w jesienny zimny wieczór i towarzyszy mu wspomnienie Moniki z Japonii. Poza opowieściami i przepisami w książce znajdziemy informacje, co warto mieć: artykuły pierwszej, drugiej i trzeciej potrzeby. Tak aby nie otoczyć się niezbędnymi sprzętami. Do przygotowania dań z książki wystarczy deska, nóż, patelnia, blender, mikser i formy do pieczenia. Większość składników z kolei znajdziecie w swoich kuchennych szafkach i lodówce. Za pomocą tego sprawicie przyjemność sobie i bliskim, a przy Waszym stole powstaną kolejne opowieści. Monika Walecka pracowała przez 4 lata w MTV Polska, po czym zajęła się stylizacją i fotografią. Jej pasją jest pieczenie pieczywa, którego warsztat szlifowała w znanych piekarniach w San Francisco. Chętnie dzieli się swoim hobby, jak i własnoręcznie przygotowanym zakwasem :) Zaraża uśmiechem od pierwszej chwili, jak na spotkaniu autorskim w Wrocławiu w Browarze Stu Mostów.
-
Recenzja: Twój StylRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
GOŚCIE, GOŚCIE Mało jest osób, które gotują tak szczere, dobrze i z pasją. Kiedy Monika Wałecka robiła posiłki dla ekipy w jednym z warszawskich studiów fotograficznych, niektórzy bohaterowie TS chcieli właśnie tam mieć sesję zdjęciową, żeby ?załapać się' na obiad od Wałeckiej. Później wyjechała z Polski, ale nie przestała gotować, a opowieści o tym, jak podejmowała gości, też warte są książki (np. wstawała nad ranem i uczyła się piec croissanty, żeby podać je później na śniadanie). Jednak nie o tym są jej Opowiadania drewnianego stołu. To zbiór wypróbowanych, i nieoczywistych przepisów, z których warto skorzystać choćby wtedy, gdy zaprosiłaś I przyjaciół i nie wiesz, co podać, żeby było oryginalnie, ale bezpretensjonalnie oraz pysznie. Pieczarki faszerowane pęczakiem i serem provolone. a może sałatkę z ziemniaków, kalafiora i orzechów z musztardowym pesto?
-
Recenzja: jejkuchnia.pl MONIKA JANKOWSKA-KAPICA; 2017-10-01Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Autorka bloga gotujebolubi.pl zaprasza do biesiady przy starym, drewnianym stole, bo to miejsce idealne do serwowania potraw, którymi można okazać uczucie sobie i innym. Lubi ?gotować maksymalnie", czyli podkręcać smak potraw, a to wodą różaną, a to posypkami z prażonych ziaren, a to płatkami parmezanu, do którego ma słabość. Ma też pociąg do drożdżowych wypieków, które pysznią się w rozdziale poświęconym śniadaniom. Część obiadowa jest bardzo różnorodna. Są tu sałatki, dania z ziemniaków, trochę potraw inspirowanych kuchnią włoską oraz azjatycką. W ostatnim rozdziale autorka kusi słodkościami, np. sernikiem lawendowo-miodowym. Magiczny Comfort food z solidną szczyptą artyzmu.
-
Recenzja: Gęba w niebie - blog Evi; 2017-05-05Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Sposoby na szczęście? Świadome jedzenie, które jest przyjemnością, namiętnością, codziennością. Celebrowanie, które nie jest zarezerwowane dla wielkiego biesiadowania z rodziną i przyjaciółmi, wyznaczone na „od czasu do czasu”, ale związane z każdym posiłkiem, każdym przyrządzonym daniem, a nawet z samym jego przyrządzaniem. W moim rodzinnym domu – podobnie jak w domu Moniki Waleckiej, autorki książki "Opowiadania drewnianego stołu" – kuchnia miała jedną królową. Mamę. W dzieciństwie mój udział ograniczał się do pomagania. Ale to nie przeszkodziło mi pokochać gotowania i pieczenia w późniejszym czasie. Autorka książki także rozwinęła swoje pasje, ba, nawet została profesjonalnym piekarzem. Widać podglądanie mistrzów to też nauka, a – jak pisze Walecka – „okazja czyni kucharza”. Monikę inspiruje wszystko: kuchnia z dzieciństwa, foodtrucki, wielokulturowość San Francisco, w którym obecnie mieszka czy programy telewizyjne. „Opowiadania drewnianego stołu” też nazywa książką-inspiracją. Tytuł książki nie od razu sugeruje, że mamy do czynienia z książką kulinarną. Podtytuł ma w sobie „przepisy”, ale kluczem tych przepisów jest przyjemność sprawiana sobie i bliskim. Bo nie należy szukać specjalnej okazji, by się dzielić i czuć przyjemność z gotowania i jedzenia. Wystarczy jedna, jedyna osoba – ja sam. Potem tylko wystarczy mnożyć to szczęście, którego sami sobie dostarczamy. Jedzenie Moniki Waleckiej jest proste i z pewnością – zgodnie z zamysłem książki – zachęca do gotowania. Jej dania są przyprawione miłością i okraszone pięknymi zdjęciami. I nie ma znaczenia, czy przygotowujemy prosty makaron z tuńczykiem i serem czy wietnamską kanapkę Bunn Mi. Czy gotujemy coraz to nowe potrawy, czy udoskonalamy kilka przepisów. Liczy się serce (i ręce – najważniejsze narzędzie w kuchni). A sercem kuchni jest drewniany stół – tak samo było w domu moich dziadków, gdzie kuchnia stanowiła centrum. Przy kuchennym stole się gotowało, piekło, rozmawiało, próbowało zrobionego przez dziadka wina, bawiło, czytało. Nie w salonie – bo salonu nie było. W kuchni, przy ogniu trzaskającym pod żeliwną płytą. Czas na przepis, moi drodzy. Uwielbiam ciastka typu „digestive” – chrupiące, lekko słone, z warstwą pysznej czekolady. Kiedy zobaczyłam ten przepis w książce, już nie miałam wątpliwości, co upiekę, a mały J. z entuzjazmem przystał na ten pomysł. Ciastka z tego przepisu są idealne! Książka Moniki Waleckiej zostaje z nami, jeszcze nie raz do niej wrócimy.
-
Recenzja: mufloneks.blogspot.com Monika Starońska - Zych; 2017-04-16Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Książka Moniki Waleckiej to naprawdę perełka wśród książek kulinarnych. Ten magiczny tytuł przywołuje najwspanialsze wspomnienia z dzieciństwa. Zapachy, smaki i kolory. Wszystko w tej książce jest świeże i oryginalne. Fantastyczna okładka oraz smakowity tytuł zachęcają czytelnika do gotowania i eksperymentowania, same przepisy natomiast są gwarancją uczy kulinarnej na najwyższym poziomie. Najlepiej ucztować oczywiście przy dużym, drewnianym stole, przy którym zmieszczą się wszyscy najbliżsi - rodzina i przyjaciele. Taki stół to przecież miejsce wspaniałych spotkań, cudownych chwil, serdecznych toastów i temperamentnych dyskusji. Taki stół to serce każdego domu :-) To przy nim spotykają się kolejne pokolenia, aby poczuć ciepło domowego ogniska i zakosztować samych wspaniałości. Taki stół mógłby nam niejedno opowiedzieć ;-) :-) Opowiadania drewnianego stołu. 125 przepisów, jak sprawić przyjemność sobie i bliskim to zbiór fantastycznych przepisów na potrawy przygotowane z uczuciem i troską. To książka, w której odnajdziemy przepyszne potrawy na każdą porę roku. Wszystkie są wymyślone i sprawdzone przez wspaniała kucharkę, która nie ogranicza swoich czytelników, a wręcz zachęca do eksperymentowania. Dodatkowo kusi wszystkich swoich czytelników świetnymi zdjęciami i mobilizuje do wyczarowania przez nas samych wspaniałości. Tak, aby te spotkania przy rodzinnym stole nabrały intensywnych koloru i smaków. Monika Walecka nie tylko dzieli się z czytelniami swoimi przepisami, ale również zdradza czym gotować, jak robić zakupy i co najlepiej mieć zawsze pod ręką w lodówce i szafkach :-) To przepięknie wydana książka, która stanie się ozdobą każdej kuchennej półki, ale co najważniejsze nie będzie ona na niej stała i zbierała kurz ;-) Przypuszczam bowiem, że każdy kto po nią sięgnie będzie chciał do niej wracać jak najczęściej :-) Serdecznie polecam :-)
-
Recenzja: odkrywczamama.blogspot.comRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Co opowiedziałby o Twoim życiu Twój stół? Zastanów się chwilę nad tym... Myślę, że mój miałby mi za złe, że wykorzystuję go nie tylko do podawania posiłków, ale i jako biurko do pracy, miejsce zabaw i gier dzieci, szybkiego wykładania zakupów, wiecznego zostawiania na nim kubków i szklanek... Ale z drugiej strony, świadczy to tylko o tym, że w naszym domu stół stanowi centrum naszego życia! W mojej rodzinie ustanowiłam zasadę, że jemy tylko przy stole! Nie ma "łażenia z jedzeniem po mieszkaniu" (to moje niegdysiejsze słowa do domowników... Teraz już wszyscy o tym pamiętają). Udanym pomysłem jest także ciągłe próbowanie nowych przepisów i smaków- dzięki temu odżywiamy się różnorodnie, no i kulinarna nuda nam nie grozi. Jest taka książka, która pozwoli Ci celebrować każdy posiłek dnia. To "Opowiadania drewnianego stołu" Moniki Waleckiej, autorki bloga gotujebolubi.pl. Chwalą ją Agata Michalak (redaktorka nacz. magazynu KUKBUK), Małgosia Minta (dziennikarka "Gazety Wyborczej"), Eliza Mórawska (autorka bloga WhitePlate oraz kilku książek), Basia Starecka (blogerka oraz zastępczyni red. nacz. KUKBUK), Agata Wojda (szef kuchni) czy Dominika Wójciak (zwyciężczyni "MasterChefa"). Jak się ma do tych sław moja skromna pochwała...? Jeśli szukasz przepisów na codzienne, lecz nietypowe dania, które dodadzą Twoje kuchni świeżości- oto książka dla Ciebie. To wydanie nowoczesnych kulinariów, które dotąd być może bałaś się przyrządzać w domu. Teraz stają się one dostępne i okazują się także proste. Opisy przygotowywanych dań zostały tu przedstawione szczegółowo, tak, by każdy sobie z nimi poradził, a także atrakcyjnie- już same zdjęcia kuszą. Do tych dań zachce Ci się zasiadać do stołu! Jak więc będzie wyglądać Twoja dieta w najbliższym czasie?
-
Recenzja: Smykwkuchni.blogspot.com Karolina Smyk; 2017-04-23Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Bardzo się cieszę, że jakiś czas temu wpadła w moje ręce, ta książka. Przepięknie wydana, w grubej solidnej oprawie, książka kucharska autorstwa pani Moniki Wałeckiej, w której znajdziecie aż 125 przepisów, jak sprawić przyjemność sobie i bliskim.W książce znajdziecie również kilka ciekawych porad o tym jak robić zakupy? Co warto zawsze mieć w lodówce i szafkach kuchennych? Znajdziecie podział na artykuły pierwszej, drugiej i trzeciej potrzeby. Wiele informacji o wyposażeniu spiżarki. Ale przede wszystkim znajdziecie całą masę bardzo fajnych, ciekawych i przede wszystkim smacznych przepisów. Przy każdym autorka dodaje coś od siebie, krótką historię danego przepisu, bądź powód dla którego znalazł się w on książce, bądź też krótką notkę o przepisie. Są to zapiski autorki, dzięki którym mamy wrażenie, że co raz lepiej Ją poznajemy. Książka jest bogata w piękne fotografie. Przepisy są podane w jasny i czytelny sposób. Mnie ta książka bardzo zachwyciła, spodobała mi się na tyle, że kilka przepisów już wcieliłam w życie tj. owsiane lassi czy śniadaniowy koszmar Stareckiej. Książka została wydana nakładem wydawnictwa Helion. Polecam Wam ją serdecznie!
-
Recenzja: Sztukater.pl LindaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Czy można zachwycić się książką kucharską? Zdecydowanie tak! Ogromnie lubię wszelkie takie książki z przepisami, które nie tylko kuszą smakami i aromatami, jakie za jej pomocą możemy stworzyć we własnej kuchni, ale pięknym, zachwycającym wydaniem. Tak właśnie jest w przypadku „Opowiadań drewnianego stołu. 125 przepisów, jak sprawić przyjemność sobie i bliskim” Moniki Waleckiej. Tak naprawę książka jest zbiorem ponad stu receptur, które wcześniej znalazły się na blogu autorki - Monika Walecka prowadzi bowiem stronę gotujebolubi.pl, gdzie inspiruje ciekawymi pomysłami na różnego rodzaju dania nieprzerwanie już kilka lat. Przez ten czas zbierała doświadczenie, rozwijała swoją pasję i uwiecznieniem tego są „Opowiadania drewnianego stołu”. Tytułowy drewniany stół to miejsce spotkań z bliskimi, to symbol gościnności, domowego ciepła, do którego chce się ciągle wracać, celebrując codzienne posiłki, wyjątkowe uroczystości i chwile tylko dla siebie. Trudno nie przyznać racji autorce, gdy we wstępie do książki pisze, że każdy marzy o takim stole, „w którego bruzdach zapisała się historia posiłków biesiadujących przez pokolenia domowników.” Tą miłość do gotowania i do dzielenia się owocami swojej pracy z bliskimi widać w tej publikacji, jej przekaz jest jasny i czytelny – przygotowywanie posiłków jest ważne, ale ma sprawiać przyjemność, ma cieszyć nas i tych, dla których je przygotowujemy. Może to zabrzmieć banalnie, ale wydanie jest naprawę świetne, w twardej oprawie, z czerwoną tasiemką w formie zakładki, sprawia, że książka jest bardzo praktyczna. Zdecydowaną ozdobą są tutaj zdjęcia potraw – co bardzo lubię, każdy przepis opatrzony jest zdjęciem – piękne, artystyczne zbliżenia apetycznych, kolorowych, małych dzieł sztuki kulinarnej. Doskonałym uzupełnieniem są ilustracje, akwarelowe rysunki, idealnie dopasowane kolorystycznie i stylistycznie do przedstawionego przepisu. Takie wydanie cieszy oko i zachęca do tego, by samemu chwycić za deskę do krojenia i rondel. „Opowiadania...” podzielone są na kilka części, w których znajdziemy pomysły na dania odpowiednie na śniadanie, obiad, słodki deser, ale także rozdziały informacyjne – czym gotować i jak robić zakupy oraz co warto mieć w kuchni – przyznam szczerze, że te części mogłyby być dłuższe, bardziej szczegółowo omówione, po ich przeczytaniu miałam pewien niedosyt. Najważniejsze są tutaj jednak przepisy, których różnorodność jest jedną z wielu zalet, są to bowiem pomysły na danie o każdej porze dnia, na każdą porę roku i sądzę, że zarówno miłośnik mięsa, wegetarianin czy osoba na diecie bezglutenowej znajdzie coś dla siebie. Wszystkie jednak są zdrowe, pełne smaku i, co najważniejsze, nie wydają się skomplikowane, wręcz przeciwnie, lista składników przy niektórych przepisach jest bardzo krótka, a wykonanie proste. Cieszy mnie to, że każdy wpis opatrzony jest krótka notatką od autorki, anegdotą, czy trickiem, by przedstawione danie w pewien sposób wykorzystać czy wzbogacić. Między przepisami na pieczona ricottę z parmezanem, miodowy amarantus z jagodami goji czy brukselkę i tofu z makaronem sobą znajdziemy klasyczną, kremową pomidorówkę i domowy twaróg. Wszystko pięknie pokazane na zdjęciach, dokładnie opisane, przez co nawet taki laik kulinarny jak ja może sobie poradzić i wyczarować coś pysznego dla siebie czy bliskich. Jak przekonuje autorka - najważniejsze jest to, by gotowanie sprawiało nam radość, by cieszyć się tym procesem i włożyć do tego wykonania odrobinę serca.
-
Recenzja: Sztukater.pl BnioffRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
„Zapewne każdy, kto gotuje, marzy o wielkim stole. Starym drewnianym, solidnym stole, w którego bruzdach zapisała się historia posiłków biesiadujących przez pokolenia domowników. Ja swój wymarzony drewniany stół znalazłam na ulicy. Pewnie większość przeszłaby obok niego obojętnie, bo tak naprawdę mój stół nie do końca jest...stołem. To raczej stara, zużyta deska, nasiąknięta mglistą wilgocią miasta, pociemniała tu i ówdzie.” Tak mogłaby się zaczynać jakaś niesamowita, poetycka opowieść o osobliwych losach rodziny z pokolenia na pokolenie zasiadającej przy drewnianym stole, by wspólnie dzielić się posiłkiem, sobą i tym wszystkim co spotkało ich w świecie istniejącym poza kręgiem rzeczonego drewnianego, solidnego stołu, który, gdyby mógł, sam opowiedziałby nie jedną historię. W rzeczywistości mamy do czynienia ze wstępem do książki zawierającej 125 przepisów na bardziej, bądź mniej wyszukane potrawy, faktycznie jednak trudno nie potraktować tego wydawnictwa jako czegoś więcej, niż klasyczną książkę kucharską. Już samo fizyczne obcowanie z nią daje ogromną przyjemność. Wizualną przede wszystkim. Autorka to nie tylko wytrawna kucharka , ale także świetny fotografik, potrafiący za pomocą aparatu i światła dopowiedzieć historię zawartą w przepisie. Te przepisy to nie tylko suchy opis czynności na jakie składać się powinno przygotowanie konkretnego dania. To cała opowieść, poprzez którą dzieli się Walecka z nami, swoją fascynacją jedzeniem. I to nie tylko jedzeniem jako takim, ale wszystkim tym, co się z nim wiąże, czyli poszukiwaniami inspiracji, przygotowywaniem, dzieleniem się nim z bliskimi. Autorka zaprasza czytelnika w swoistą kulinarną podróż, zdradza sporo cennych wiadomości, począwszy od informacji dotyczących niezbędnych sprzętów, poprzez wskazówki jak robić zakupy i co warto mieć w lodówce i szafkach. Potwierdza, że najlepszym źródłem są przysłowiowe bazarki, które znaleźć możemy praktycznie w każdym zakątku świata. „Gdy mieszkałam w Warszawie, byłam stałym gościem pod Halą Mirowską, w Pradze chodziłam na lolany bazarek odbywający się dwa razy w tygodniu, w San Francisco odwiedzam okoliczne farmers’ markets.” Monika Walecka to klasyczny niespokojny duch, którego nosi w praktyce i w przenośni. Swoje doświadczenia kulinarne też określa mianem podróży, która trwa już dobrych kilka lat i której końca, na całe szczęście nie widać. Jednym ze świadectw tych podróży jest właśnie niniejsza książką, wcześniej był blog: gotulebolubi.pl, który wciąż funkcjonuje i stale dostarcza nowego materiału do kulinarnych inspiracji. Tę potrzebę inspiracji podkreśla autorka bardzo często. Praktycznie każdy przepis zawiera wskazówki, jak można go zmodyfikować, jak dostosować do swoich potrzeb, jak na jego bazie osiągnąć zupełnie inny efekt do tego, jaki wydawałoby się zawiera nazwa danej potrawy. To ewidentnie pozycja kierowana do osób, które nie muszą być obdarzone szczególnym talentem kucharskim, ale które nie boją się eksperymentować. Ktoś, kto kojarzony jest z tym, że przypala nawet herbatę, może nagle skomponować kapitalną sałatkę z jarmużu, suszonych pomidorów, parmezanu i prażonego słonecznika. Oczywiście nie wszystkie przepisy są wyszukane, autorka często pokazuje, że prostota też potrafi być wykwintna, ot, chociażby w przepisie, na umieszczenie którego niechętnie zgodził się jej mąż (któremu zresztą dedykowana jest ta książka). „Gotowanie ma być przyjemnością, procesem twórczym, w którym ryzyko wliczone jest w zabawę. Nie bój się eksperymentować i naucz się cieszyć z porażek, bo one uczą nas najwięcej. Z takim podejściem i przepisami na start gwarantuję, że rozkochasz się w gotowaniu równie mocno jak ja.”
-
Recenzja: Kasia Sycik Kasia SycikRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Książka zawiera bardzo dużo ciekawych i pięknie uchwyconych na fotografii potraw. Pierwsze przepisy w książce to śniadania. Amarantus na mleku roślinnym z sosem malinowym, tost codzienny, miodowy deserek z twarożku i fig czy lox bagel. Następnie znajdziemy propozycje obiadowe. Ulubiona sałatka "odtruwająca", marynowane roladki z bakłażana w sosie z tahiny, orientalny bulion czy kalafiorowy chowder z krewetkami. Na końcu znajdziemy mój ulubiony dział czyli "na słodko". Rogaliki z dżemem i orzechami, tort z naleśników, owsiane ciasteczka "digestive", najlepszy na świecie mus czekoladowy czy membrillo to tylko niektóre z wielu propozycji.
-
Recenzja: kulinarnamaniusia.pl Marzena SzkodzińskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:Drewniany stół kojarzy mi się z centralnym miejscem w domu, to miejsce spotkań, rozmów i pyszne jedzenie. To uśmiechy, radości i łzy - odciskają się w każdej małej deseczce. Pamiętam taki stół u mojej babci, przy którym zawsze wszyscy siadali, jedli i rozmawiali. Ja w swoim domu także mam taki stół, i myślę, że każdy taki swój posiada.Ostatnio trafiła w moje ręce fantastyczna książka "Opowiadania drewnianego stołu" Moniki Waleckiej od Wydawnictwa Helion.Autorka książki to blogerka, to fotograf i stylistka jedzenia. Mieszka w San Francisco, gdzie nadal fotografuje i gotuje. Książkę przeczytałam dosłownie jednym tchem, jest naprawdę świetnie napisana, pięknie wydana.W książce znajdziecie bardzo dużo fajnych i ciekawych przepisów. Widać, że Monika kocha to co robi i w każda potrawę wkłada całe swoje serce. Jej podróż kulinarna trwa już kilka lat i końca jej nie widać. Gotowanie zmienia ludzi. Sama autorka zastanawia się co lepiej gotować - szukać ciągle nowych smaków czy skupić się na kilku potrawach i dopracować je do perfekcji, bardzo dobre pytanie. Ta książka ma być dla nas inspiracją, ma nas zachęcić do wejścia do kuchni i gotowania. Przepisy do propozycja, możesz samodzielnie coś zmieniać, coś dodać lub ująć. Na tym polega cała przyjemność.W książce oprócz przepisów znajdziemy parę przydatnych informacji na temat artykułów pierwszej, drugiej i trzeciej potrzeby. Nie ma sensu gromadzić nie wiadomo ile sprzętów w kuchni. Jest także parę słów jak robić zakupy i co warto zawsze mieć w lodówce czy kuchennych szafkach. No i przepisy - najpierw śniadania - pyszne, proste i apetyczne. Amarantus na mleku roślinnym z sosem malinowym, owsiane lassi, owsiany szejk z suszonych śliwek, tost codzienny, pikantna sałatka z marynowanych owoców, wiosenny twarożek czy pankejki z ricottą. Wszystko zapowiada się po prostu smakowicie.
Na obiad to wspaniałe propozycja na kolorowe dania dla całej rodziny. Jesienna sałatka czy warzywne spaghetti z sosem cytrynowym. A może bakłażan zapiekany w sosie pomidorowym lub ragout z białej fasoli. Każdy znajdzie coś dla siebie z ogólnie dostępnych składników i bez zbytniego kombinowania. Są zupy kremy, sałatka z pieczonych ziemniaków i kalafiora, cukinie faszerowane pilawem z jagnięciny, pudding chlebowy z wędzonym serem i kwiatami cukinii czy faworki z kurczaka. Są dania mięsne - apetyczne pieprzne żeberka z aromatycznym sosie piwnym czy kotleciki jagnięce marynowane w zatarze.No i oczywiście moja ulubiona część czyli desery. Mój ulubiony chlebek bananowy czy szarotka orzechowa. Są rogaliki z dżemem i orzechami, mille-feuille w kieliszku, klasyczny sernik maślano-śmietankowy, sufleciki z koziego sera czy jaśminowe matchamisu. Wszystkie zdjęcia są bardzo apetyczne i zachęcają do spróbowania. Obłędnie wyglądają czekoladowe ptysie z pomarańczową skorupką i to je chyba przygotuje w pierwszej kolejności.W sumie w książce znajdziemy 125 przepisów, wszystkie kolorowe i bardzo ciekawe. Są napisane w bardzo przystępny i nieskomplikowany sposób. Ja zdecydowanie polecam wam tą książkę. -
Recenzja: kotwbookach.pl AlicjaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:Jak sprawić przyjemność sobie i bliskim? Jest na to wiele opcji, jednak tą najprostszą, najlepiej dostępną i sprawiającą dużo radości jest sztuka kulinarna. Monika Walecka pragnie opowiedzieć nam o miejscu spotkań całej rodziny – tradycyjnym drewnianym stole, przy którym siada się do obiadów, świątecznych spotkań i codziennych pogaduch, a który widział wiele z tych lepszych i gorszych dni. Czy nie zasłużył, a wraz z nim wszyscy mieszkańcy, na to, by podać na nim coś wyjątkowego? Osoby, które lubią czasem zjeść coś, co nie należy do codziennych standardów i cenią sobie nowe smaki, szybko na takie pytanie odpowiedzą twierdząco.„Opowiadania drewnianego stołu”, piękny tomik w twardej oprawie, powstała pod wpływem inspiracji z wielu rejonów świata, w których dane było autorce przebywać lub mieszkać. Jej pasja do gotowania znalazła wyraz na blogu „Gotuje bo lubi”, a teraz również w książce. Zawiera ona jednak, oprócz przepisów, pełen wachlarz porad odnośnie organizacji własnej kuchni i spiżarki, które może nie zaskoczą niczym osoby już obeznanej z tematem, ale stanowczo przydadzą się komuś, kto swoją przygodę z gotowaniem (czy samodzielnym życiem w ogóle) dopiero zaczyna.Mamy tu więc wykaz artykułów kuchennych z podziałem na te koniecznie potrzebne i po prostu przydatne, ale bez których można się obyć. Wśród tych drugich autorka wymieniła też tak „egzotyczne” akcesoria jak kamień do pieczenia pizzy czy żeliwny garnek, które stanowią już „wyższą szkołę jazdy” z przeznaczeniem dla bardzo specjalistycznego, ale cieszącego się coraz większym powodzeniem kucharzenia - jak wypiek własnego chleba czy pizzy o prawdziwym, pełnym smaku. W dalszej części dostaniemy kilka rad odnośnie do tego, na co zwracać uwagę robiąc zakupy i co warto gromadzić na zapas, a co niekoniecznie – wszystko to zostało okraszone anegdotkami z życia autorki, dzięki czemu nie brzmią one jak stricte „dobra rada”, a jak przekazywane w przyjacielskiej rozmowie doświadczenia życiowe.Największą część książki stanowią oczywiście przepisy. Te podzielone zostały pod względem pory spożycia: „na śniadanie”, „na obiad” i „na słodko”. Tu widać dopiero, że „Opowiadania drewnianego stołu” zwykłą książką z przepisami nie są, bliżej im raczej do zbioru potraw z różnych części świata. Spora część brzmi bardzo egzotycznie już z tytułu, niewiele zawiera wyłącznie składniki dostępne w osiedlowym „spożywczaku” – aby coś z tego przygotować, będziemy musieli więc poświęcić trochę więcej czasu na szukanie rzeczy takich, jak amarantus, granola, jagody goi czy jarmuż. Moją uwagę zwróciły jednak te „zwyklejsze”, ale przygotowane w zupełnie inny sposób: tymiankowy krem z pieczarek, sernik lawendowo-miodowy czy pikantna sałatka z marynowanych owoców z truskawkami, pomarańczą i… pieprzem kajeńskim. Trafiają się też tak specyficzne pozycje jak na przykład Śniadaniowy Koszmar Stareckiej – który, wbrew nazwie, wydaje się być całkiem ciekawą opcją na słodkie śniadanie.Przepisy pisane są w podobnym co poprzedzające je informacje stylu. Oprócz listy składników są to krótkie notki, zawierające anegdotkę dotyczącą nazwy, pochodzenia czy zastosowania danej potrawy, a sama część instrukcyjna jest zwięzła i treściwa. Nie miałam żadnego problemu ze zrozumieniem przepisów, nawet tych dotyczących bardziej specyficznych potraw – autorka postawiła na krótki, klarowny opis pełny niezbędnych szczegółów, niepozostawiający wątpliwości czy pola do własnej interpretacji zasad. Odnalezienie upatrzonego przepisu ułatwi nam zakładka - wstążeczka doczepiona do książki, a orientację w niej samej – spis treści z dołączonym szczegółowym indeksem.Trudno mi jednakowoż odnieść się do samego tytułu pozycji, jako że brzmi on raczej powieściowo niż użytkowo, a wspomniany drewniany stół jest elementem wyłącznie wstępu i opisu okładkowego. Tak czy inaczej – ma on swój urok, a książka spełnia obietnicę podaną w tytule – w przepisach uzbieranych przez Monikę Walecką nie ma nic zwykłego, wszystkie to uczta dla podniebienia przeznaczona dla różnorakich gustów i smaków. Nie obiecuję, że wypróbuję wszystko, co tu znalazłam, bo część z góry wydaje się być „nie dla mnie”, jednak są tu też dania wyjątkowo kuszące połączeniem smaków, które mi odpowiada lub intryguje. Pikantna sałatka z truskawkami i pieprzem pójdą na pierwszy ogień.
-
Recenzja: kruchebabeczki.blogspot.com Beata DźwierzyńskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Dziś mam dla Was recenzje bardzo pięknej i apetycznej książki :-). Autorka Monika Walecka to fotograf, stylista jedzenia, piekarz i autorka bloga gotujebolubi.pl Mieszka w San Francisco, gdzie dzieli swój czas na bycie fotografem i praktykowanie w fantastycznych piekarniach. Każdą wolną chwilę poświęca na odkrywanie nowych smaków i uwiecznianie ich na zdjęciach, cudnych zdjęciach. Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Helion.
Dlaczego "Opowiadania drewnianego stołu" ? Drewniany stół to miejsce rodzinnych i przyjacielskich spotkań. Przy stole rozkoszujemy się pysznym jedzeniem, prowadzimy rozmowy. Przy stole spotykają się kolejne pokolenia, kojarzy się nam z czymś bardzo przyjemnym :-)
Książka to przepisy, pyszne przepisy na każdą porę dnia i roku. Od rana do wieczora. Proste jedzenie, które ma nas zachęcić d gotowania, a nie odstraszać. Przepisy zawarte w książce, to coś co bardzo smakowało autorce. Szybkie, nieskomplikowane, oraz kulinarne dzieła sztuki. Przepisów jest aż 125.
Książka podzielona jest na 5 rozdziałów:
- czym gotować - tu mamy podrozdziały (artykuły pierwszej potrzeby, artykuły drugiej potrzeby, acz przydatne, artykuły trzeciej potrzeby, jak zrobić zakupy)
- jak robić zakupy? co warto mieć w lodówce i szafkach ? w spiżarce ?
- na śniadanie
- na obiad
- na słodko
Podsumowując: Jak wzięłam książkę do ręki, to nie mogłam oderwać od niej wzroku. Jest tak pięknie wydana, tak kolorowo i apetycznie. Od samego przeglądania człowiek robi się głodny. Przepisów jest 125, pysznych, ciekawych, nieskomplikowanych. każdy opatrzony zdjęciem, dokładnym opisem, jak mamy coś przygotować. Jedyny minus tej książki to cena.
W najbliższym czasie przedstawię Wam przepisy, dużo przepisów, które wybrałam. Polecam ją Wam, bo na pewno i Wy wykorzystacie ich mnóstwo :-)
-
Recenzja: kruchebabeczki.blogspot.com MAŁGORZATA ŁUBARecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Dziś mam dla Was recenzje bardzo pięknej i apetycznej książki :-). Autorka Monika Walecka to fotograf, stylista jedzenia, piekarz i autorka bloga gotujebolubi.pl Mieszka w San Francisco, gdzie dzieli swój czas na bycie fotografem i praktykowanie w fantastycznych piekarniach. Każdą wolną chwilę poświęca na odkrywanie nowych smaków i uwiecznianie ich na zdjęciach, cudnych zdjęciach. Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Helion. Dlaczego "Opowiadania drewnianego stołu"? Drewniany stół to miejsce rodzinnych i przyjacielskich spotkań. Przy stole rozkoszujemy się pysznym jedzeniem, prowadzimy rozmowy. Przy stole spotykają się kolejne pokolenia, kojarzy się nam z czymś bardzo przyjemnym :-) Książka to przepisy, pyszne przepisy na każdą porę dnia i roku. Od rana do wieczora. Proste jedzenie, które ma nas zachęcić d gotowania, a nie odstraszać. Przepisy zawarte w książce, to coś co bardzo smakowało autorce. Szybkie, nieskomplikowane, oraz kulinarne dzieła sztuki. Przepisów jest aż 125. Książka podzielona jest na 5 rozdziałów: czym gotować - tu mamy podrozdziały (artykuły pierwszej potrzeby, artykuły drugiej potrzeby, acz przydatne, artykuły trzeciej potrzeby, jak zrobić zakupy) jak robić zakupy? co warto mieć w lodówce i szafkach? w spiżarce? na śniadanie na obiad na słodko Podsumowując: Jak wzięłam książkę do ręki, to nie mogłam oderwać od niej wzroku. Jest tak pięknie wydana, tak kolorowo i apetycznie. Od samego przeglądania człowiek robi się głodny. Przepisów jest 125, pysznych, ciekawych, nieskomplikowanych. każdy opatrzony zdjęciem, dokładnym opisem, jak mamy coś przygotować. Jedyny minus tej książki to cena. W najbliższym czasie przedstawię Wam przepisy, dużo przepisów, które wybrałam. Polecam ją Wam, bo na pewno i Wy wykorzystacie ich mnóstwo :-)
-
Recenzja: Przepis na ogródRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Książka Moniki Waleckiej to zbiór smakowitych przepisów urozmaiconych garścią opowieści o życiu toczącym się wokół stołu - miejscu rodzinnych i przyjacielskich spotkań. Znajdziecie wśród nich i szybkie, pożywne potrawy, i prawdziwe kulinarne dzieła sztuki.
-
Recenzja: Mniammniam.pl AniaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Ta książka kucharska podbije serca nie tylko kucharzy. To świetna pozycja dla zaawansowanych uczniów sztuki kulinarnej i dla tych, którzy w gotowaniu stawiają pierwsze kroki. Książka kucharska "Opowiadania drewnianego stołu" Moniki Wałeckiej właśnie trafiła do księgarń.
Książka podzielona jest na kilka rozdziałów. Na pierwszych stronach we wstępie autorka opowiada, jak zaczęła się jej kulinarna przygoda, od kiedy gotuje, skąd wziął się pomysł na tytuł książki i czym jest dla niej tytułowy drewniany stół. Dowiesz się, czym się inspiruje i jak powstał jej blog kulinarny. Przeczytasz również kilka słów autorki o jej książce.
"Opowiadania drewnianego stołu" to również poradnik. Autorka podpowiada jakie artykuły i sprzęty warto mieć, czyli co jest niezbędne w kuchni, aby dobrze gotować. Noże, patelnia, deska do krojenia, blender czy formy do pieczenia - to tylko kilka z artykułów, które każdy domowy kucharz posiadać powinien. Potem krótko przedstawia jak robi zakupy i gdzie najchętniej kupuje dorodne warzywa i smaczne sezonowe owoce.
Na kolejnych stronach Monika Wałecka opisuje co warto mieć w spiżarni i w lodówce. Każdy produkt opisuje z uzasadnieniem, dlaczego właśnie puszki, makaron, pestki i nasiona czy olej powinny zawsze mieć miejsce w kuchni.
Część kulinarna z przepisami to trzy rozdziały: śniadania, obiady, na słodko. Przepisy na śniadania to skarbnica dań lekkich i smacznych, pomysłowych i pożywnych. Monika Wałecka wykorzystuje kasze, owoce, nabiał i produkty roślinne, aby wyczarować pyszny pierwszy posiłek, który doda energii na cały dzień. Znajdziesz tu przepisy na musli, owsianki, granole, tosty, sałatki, domowe masło migdałowe, sałatkę owocową, a nawet bajgle. Masz ochotę na ciepłe pankejki z ricottą? A może wiosenny twarożek? Tu znajdziesz przepisy na śniadania na gorąco i na zimno.
Wśród przepisów na obiady znajduje się wiele smacznych i zdrowych propozycji. Takim daniem możesz pozytywnie rozczarować rodzinę. Możesz też zaprosić przyjaciół i wspólnie przygotować posiłek, którym będziecie się delektować. Takie wspólne gotowanie to mnóstwo pysznej zabawy i śmiechu. Sałatki, zapiekane warzywa, buliony i zupy to tylko niektóre z propozycji. Znajdziesz tu także przepisy na dania z mięsem. Autorka przedstawia ciekawe pomysły na dania z kurczakiem, wołowiną, a nawet jagnięciną. Są tu także sprawdzone przepisy na potrawy z owocami morza i makaronem.
Książka "Opowiadania drewnianego stołu" ma także część słodką. Być może dla niektórych będzie to najważniejszy rozdział, bo w końcu kto nie lubi domowych, własnoręcznie przygotowanych rogalików z dżemem albo pysznych serników? Przepis na chlebek bananowy? A może szarlotkę orzechową? Tu znajdziesz przepisy na te słodkie wypieki. Oprócz ciast, Monika Wałecka proponuje niecodzienne przygotowanie naleśników, oryginalne podanie boczku (tak, na słodko!) czy domowe konfitury.
W "Opowiadaniach drewnianego stołu" Moniki Wałeckiej nie brakuje przepisów na dania oryginalne, a nawet awangardowe, w których połączenia składników i smaków niektórym mogą nie mieścić się w głowie. Autorka używa różnych produktów - od masła i jajek, przez kasze i mięso, po sezonowe warzywa i owoce oraz superfoods jak jagody goji.
Przepisy Moniki Wałeckiej, zawarte w jej książce "Opowiadania drewnianego stołu", to kuchnia z pasją i prosto z serca, nowoczesna, sycąca i zaskakująca. W recepturach czuć zamiłowanie autorki do sztuki kulinarnej, staranność i szacunek dla produktów, których używa. Nie liczy kalorii. Wykorzystuje swoje doświadczenia z licznych podróży po całym świecie. Przepisy są wielokrotnie sprawdzone i dopracowane w najmniejszych szczegółach. Każdy przepis ma odpowiednie wprowadzenie, dzięki któremu poznajesz historię danej potrawy. Przepisy zilustrowane są zdjęciami, które od razu pobudzają kubki smakowe.
"Opowiadania drewnianego stołu" Moniki Wałeckiej to przepisy na dania pyszne, na każdą porę dnia i roku. To książka, która nie będzie tylko kolejną kulinarną pozycją w domowej biblioteczce. Jeżeli spróbujesz choć jednej potrawy według przepisu Moniki Wałeckiej, będziesz wiedział, że pyszny kulinarny świat masz na wyciągnięcie ręki.
-
Recenzja: Ugotowanepozamiatane.pl Kamila TokarskaRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Dlaczego to drewniany stół jest narratorem tej książki? Bo to miejsce spotkań, które oddaje ciepło domowego ogniska. To na nim stawia się dania przygotowane z miłością i wokół niego gromadzą się nasi bliscy.
Co roku robię listę najlepszych książek, jakie przeczytałam (tu moja lista z 2016). Wiem już, co na pewno znajdzie się na liście z 2017. Czytając książki kulinarne zaznaczam sobie przepisy, które chciałabym przetestować. W tej książce łatwiej by było zaznaczyć te, których nie będę gotować. Nawet jeśli sporo jest przepisów na trudniejsze wypieki, których raczej nie opłaca się piec w małym gospodarstwie domowym jak bajgle czy chałka. Albo przepisów gdzie używa się 3 rodzajów śmietany, których niuansów ja nie rozróżniam. Reszta wygląda bardzo ok.
Monika Walecka jest na bieżąco, z tym co należy jeść, nie wstydzi się swoich inspiracji innymi blogami, Monatową, Nigellą, daniami, które jadła w jakiejś restauracji, kolorowymi kompozycjami Brittany Wright, Sarabeth’s Kitchen czy obfitością Ottolengiego. Sporo jest inspiracji kuchniami krajów, gdzie mieszkała wcześniej. Czeski hermelin, wypieki jak San Francisco, ciasto z amerykańskimi batonikami, brownie z cukierków Michałków, arabska woda różana czy mieszanki przypraw robione od podstaw w domu.
Jej filozofia smaku zakłada, że warto stawiać na sezonowe smaki, bo sezonowe produkty naturalnie się komponują i zawsze pasują do siebie. W jej kuchni nie potrzeba skomplikowanych sprzętów, bo autorka często się przeprowadzała, więc wie, że często wystarczą 2 ręce, dobry nóż i keksówka. Rządzi tu minimalizm i mniej to często więcej. Monika jest piekarzem znanym ze swoich warsztatów pieczenia chleba na zakwasie, poszukiwaczką smaków i stylistką jedzenia. Nie boi się mięsa i glutenu, a przede wszystkim nie boi się eksperymentów. Jej eksperymenty budzą jednak zaufanie, bo skoro wychodzi jej chleb, gdzie trzeba bardzo pilnować proporcji i mieć dobry przepis czy know – how, to sałatka czy zupa też raczej się uda.
Książka jest pięknie wydana – w końcu autorka jest stylistką jedzenia. Szczególnie ładne są ilustracje, które przypominają nieco te z książki Wegan Nerd.
Co bym ugotowała z tej książki?
Właściwie mogłabym tu wkleić spis treści, ale tak żeby zorientować Was jakich przepisów można się spodziewać.
Z napojów ciekawie wygląda owsiane mango lassi z chią i owsiany koktajl z suszonych śliwek. Chętnie zjadłabym pikantną sałatkę z owoców w marynacie, pieczoną ricotte z pamezanem, pasztet z wątróbek, omlet biszkoptowy, sałatkę z fenkuła i truskawek, warzywne spaghetti z sosem cytrynowym, meksykański chłodnik, kalafiorową zupę z krewetkami, sałatkę z ziemniaków i kalafiora, ziemniaczane hasselbacki, pęczotto z burakami i malinami czy sałatkę z kiełków gryczanych A na deser? Brzoskwinie pieczone z granolą, sernik lawendowy, jaśminowe tiramisu z matchą czy nawet wytrawne muffinki z hummusem. -
Recenzja: dlaLejdis.pl Aneta Nowak; 2017-02-09Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Gotowanie na nowo, czyli mieszanina smaków i inspiracji z różnych stron świata, która zagwarantuje niebywałą ucztę.
W poszukiwaniu idealnych smaków warto czasem zasięgnąć opinii kogoś bardziej doświadczonego od nas. Najlepiej kogoś, kto tak samo czerpał wiedzę od najlepszych, rodziców, dziadków. Kuchnia wielu smaków to kuchnia, która łączy inspiracje kulinarne z całego świata. Czytając książkę Moniki Waleckiej odkryłam na nowo wiele potraw, które nieraz sama przyrządzałam, ale w zupełnie innym wydaniu. Amarantus, dotąd jedzony przeze mnie na słono, nagle oczarował mnie w swojej słodkiej miodowej wersji z jagodami goja. A śniadaniowa wersja kaszy gryczanej z kawą i kakao to zupełne zaskoczenie. Kto by przypuszczał, że tak wiele dań można przygotować w zupełnie innej wariacji niż te, do których przywykliśmy. Czasem warto zerwać z przyzwyczajeniami, które wynieśliśmy z domu i poeksperymentować. „Opowiadania drewnianego stołu” to dania, które autorka doskonaliła i testowała przez lata, które poznawała w Polsce, w domu swojej babci jak i za granicą. Autorka dzieli się z nami swoimi ulubionymi przepisami, które najczęściej goszczą na jej drewnianym stole (jej nowatorskie przepisy przenika sentymentalna nuta – stary drewniany stół, który autorka dosłownie znalazła na ulicy i odtąd, to na nim wyprawia swoje kulinarne uczty).
Krótko o zawartości książki. Autorka dzieli swoje przepisy na śniadania, obiady i desery. Kuchnia Moniki Waleckiej to zdrowe kasze w wielu wydaniach: mlecznych, sałatkowych, na słono, na słodko. Coś dla siebie odnajdą tu miłośnicy mięsa, ale także weganie, wiele przepisów można w dość łatwy sposób zmodyfikować na wersje wegańską i odwrotnie. Znajdziemy tu amerykańskie bajgle oraz azjatyckie falafele. Istna mieszanka smaków. Podoba mi się, że do każdego przepisu opatrzonego pięknym dużym zdjęciem, znajdziemy także krótką notkę od autorki na temat dania, skąd inspiracja, dlaczego właśnie ono tak często gości u niej na stole, z czym najlepiej podać. Czasem te notatki to naprawdę wciągające historyjki. Dowód, że książka kucharska nie musi być nudna i monotonna. „Opowiadania drewnianego stołu” Moniki Waleckiej to wciągająca kulinarna przygoda na wiele smakowitych i uroczych wieczorów z mężem, rodziną, przyjaciółmi, przy świecach, przy każdym stole, a nawet babcinej ceracie. aby i babcie czasem zaskoczyć. -
Recenzja: wblogunadzieja.blogspot.com Sil; 2016-12-16Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Wszędzie pojawiają się teraz poradniki prezentowe, dodam też coś od siebie. Podobno wielu ludzi lubi takie książki, ja też do nich należę. I tę już mam, więc Mikołajów wszystkich przestrzegam. Tak w razie czego.
Jest taka dziedzina w moim życiu, która wciąż jest nieco zaniedbywana, choć naprawdę bardzo staram się w niej rozwijać. Bo naprawdę to lubię. Zwykle wydaje mi się jednak, że nie mam dość czasu, że przecież można prościej, szybciej, taniej, bez problemu i pracy, że to tylko jedzenie. Tak, mowa o gotowaniu. Tak naprawdę gotuję od niedawna, od jakichś 2 lat. Wcześniej wiecznie odgrzewałam i idealnie wyszukiwałam, jakie jeszcze miejsce może mnie nakarmić. Radość z przygotowywania posiłków odkryłam całkiem niedawno – ile miłych słów można usłyszeć, jak się czymś smacznym przywita domowników po ciężkim dniu pracy? Owszem, nadal mam dziwne wrażenie, że marnuję czas, który przecież mogłabym przeznaczyć na czytanie, ale dzielnie walczę, bo przecież warto dobrze jeść, dla własnej przyjemności i zdrowia. Zdarza mi się więc błysnąć, ostatnio nawet częściej niż rzadziej. Dlatego jestem wielką fanką książek kucharskich, które zgrabnie kolekcjonuję na półce i tylko co jakiś czas je przeglądam w nadziei, że znajdę tam idealną potrawę na dany dzień. Co ciekawe, gotuję głównie z przepisów internetowych – ale to ma szansę się zmienić. Jak to? A tak to, bo pojawiła się książka-cud-miód-i-orzeszki!
Książka Moniki Waleckiej, autorki bloga gotujebolubi.pl, Opowiadania drewnianego stołu. 125 przepisów, jak sprawić przyjemność sobie i bliskim to połączenie przepięknych zdjęć (autorka jest również stylistką jedzenia, co widać!), świetnych grafik i naprawdę chwytliwych przepisów. Na początku czytelnik otrzymuje kilka rad – co jest (wg autorki) potrzebne w kuchni, spiżarni i lodówce, jak robić zakupy – po czym może natychmiast zajrzeć do jednego z działów i odnaleźć przepis dla siebie. Wybieramy coś na śniadanie, na obiad lub na słodko, a tam – pyszności, że głowa mała! Przy pierwszej lekturze wyłapałam chociażby przepis na domowy twaróg (który koniecznie muszę zrobić), omlet biszkoptowy z jagodami (którego pragnę właśnie teraz!) czy gryczane naleśniki z brukselką i cieciorką (które muszę zrobić w najbliższym czasie, bo Ktoś mi ciągle marudzi o brukselkę). Co znajdę przy kolejnych poszukiwaniach? Aż strach pomyśleć – zjadłabym wszystko. A że, jak to autorka ujęła, „okazja czyni kucharza”, to okazje sobie sama zorganizuję, a co. Można przecież celebrować ostatni weekend przed Świętami, prawda? I potem ostatni poniedziałek przed Świętami. I tak dalej, aż do Świąt, które pozostawię jednak w rękach mojej Mamy, Najlepszej Gotującej Kobiety w mojej rodzinie, bo zaszczytną Złotą Chochlę dzierżył zawsze mój Dziadek, ale o tym może kiedyś.Przepisy na każdą porę dnia i roku są niesamowicie przejrzyste i, co ciekawe, całkiem proste. Każdy z nich opatrzony jest krótkim komentarzem, towarzyszą mu również triki w kolorowych rameczkach, które ułatwiają działania twórcze. Triki to ważna rzecz - jestem przeszczęśliwa, jeśli mogę sobie pewne rzeczy ułatwić. Bo wielu rzeczy nadal o gotowaniu nie wiem.Co mnie w tej książce ujmuje? Oprócz wspominanej już oprawy graficznej, która przekonuje mnie do siebie totalnie, to urzeka mnie promieniujący z tej książki optymizm i pozytywna energia. Wyobrażam sobie autorkę, lekko obsypaną mąką, która gotuje w rytm muzyki. Trochę też tańczy. Chciałabym tak.Na koniec – absolutne rewelacje.Numer jeden: jaki sprzęt jest w kuchni najważniejszy? „Najważniejszy sprzęt masz zawsze przy sobie. Wyciągnij przed siebie ręce i spójrz na swoje dłonie”.Numer dwa: „Aha, pamiętaj: moja szklanka ma 250 ml. I zawsze jest w połowie pełna”.Chcę mieć w połowie pełną szklankę.Zaraz umrę z głodu.I sama marzę o prawdziwym, solidnym, drewnianym stole. -
Recenzja: swiatairi.blogspot.com Airi; 2017-01-19Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:„Opowiadania drewnianego stołu” to zbiór przeróżnych przepisów zarówno na śniadanie, obiad jak i na coś słodkiego.
Po zamieszczonych w książce przepisach widać, że autorka lubi gotować i eksperymentować w kuchni. Ma pasje. Do tego publikacja jest kolorowa, wraz ze zdjęciami proponowanych dań.
A przepisy? No cóż. Nie każdemu przypadną do gustu, jeśli dla kogoś zbyt dużą ekstrawagancją jest np. stosowanie kwiatów cukinii czy amarantusa lepiej niech dwa razy się zastanowi nim zakupi tę publikację.
Książka nie jest dla każdego. Bardziej dla tych co lubią nowości i chcą eksperymentować w kuchni i poznać coś nowego, innego.
Jeśli ktoś ma jakieś alergie, nie może czegoś jeść to sam musi o tym pamiętać i samemu dobierać odpowiednie dla siebie składniki. Nie każdy przepis jest dla każdego. Autorka nie boi się próbować nowych rzeczy, nie „ucieka” też przez nawet tłustymi potrawami, proponuje nawet potrawy z boczkiem.
Jeśli więc ktoś nie boi się nowości i poszukuje czegoś innego może pomyśleć o tej publikacji i się nią zainteresować. -
Recenzja: Przepis na ogródRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Książka Moniki Wałeckiej to zbiór smakowitych przepisów urozmaiconych garścią opowieści o życiu toczącym się wokół stołu - miejscu rodzinnych i przyjacielskich spotkań. Znajdziecie wśród nich i szybkie, pożywne potrawy, i prawdziwe kulinarne dzieła sztuki.
-
Recenzja: KUKUBUK DARIA PAWLEWSKA; 2017-01-11Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Garść szaleństwa, solidna porcja uśmiechu, pracowitości i wyjątkowy talent. Tak w skrócie można opisać pełną twórczego ducha Monikę Walecką - blogerkę, z którą KUKBUK współpracuje od pierwszego numeru. Jej książkowy debiut cieszy ogromnie, bo mało kto potrafi z takim poczuciem szczęścia oswajać jedzenie, przyznając mu zasłużone miejsce w panteonie chwały i dla empirycznych doznań uczynić w zasadzie wszystko. Na przykład nie spać w nocy, aby co kilka godzin dokarmiać zakwas chlebowy na włoską babę panettone. Tę pasję do gotowania znajdziecie w książce, w której drewniany stół to miejsce spotkań i przestrzeń dla wszystkich pragnących towarzyszyć Monice w jej kulinarnej przygodzie. Autentyczność i szczerość pozwalają autorce doskonalić swoje umiejętności. Dzięki temu możecie mieć pewność, że przepisy prezentowane w książce są wieloktrotnie sprawdzone i dopracowane w każdym detalu. Ich różnorodność to dodatkowy atut publikacji, która nieraz będzie dla was inspiracją w kuchni.
-
Recenzja: http://redaktor21.bloog.pl/ Katarzyna Żarska; 2016-12-16Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
W tym tygodniu, otrzymałam „książkę niespodziankę”. To publikacja autorstwa Moniki Waleckiej. „Opowiadania drewnianego stołu”, to 125 przepisów, jak sprawić przyjemność sobie i bliskim.
Monika Walecka, to fotograf, stylistka jedzenia, oraz blogerka. Podczas studiów filologicznych i psychologicznych rozpoczęła pracę w MTV Polska. Gdy mieszkała w Pradze, zaczęła szlifować warsztat fotograficzny. Dziś, mieszka w San Francisco, a każdą wolną chwilę, poświęca na eksperymentowanie i odkrywanie nowych smaków.
Fajnie, bo książka zawiera przepisy, porady na śniadania, obiady i desery. Wiem, że zainteresowanie, zależy też od zdolności kulinarnych. To, jak robimy zakupy i co mamy w swojej lodówce, ma ogromny wpływ, na nasze zdrowie i przemianę materii.
Mnie, zainteresowała pikantna sałatka z marynowanych owoców, tatar z łososia, omlet biszkoptowy ze świeżymi jagodami, oraz sałatka z pieczonej marchewki i makaronu. Sądzę, że każda kobieta, znajdzie coś odpowiedniego, dla siebie i swoich najbliższych.
Książka, jest podzielona na pięć tematycznych rozdziałów. My - płeć piękna, uwielbiamy i możemy eksperymentować, gotować i rozkoszować się jedzeniem. Sama autorka przyznaje, że przeszła wiele kulinarnych prób i przetestowała setki przepisów. Każdy odbiorca i smakosz jest inny, a smaki się zmieniają ;-) Mam cichą nadzieję, że znajdziecie jakieś pomysły, na zbliżające się Święta Bożego Narodzenia.
Gorąco polecam i pozdrawiam -
Recenzja: magazyn-kuchnia.pl MONIKA JANKOWSKA-KAPICARecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Jedną z najciekawszych polskich premier sezonu jesienno-zimowego jest książka Moniki Waleckiej OPOWIADANIA DREWNIANEGO STOŁU. 125 PRZEPISÓW, JAK SPRAWIĆ PRZYJEMNOŚĆ SOBIE I BLISKIM. Mieszkająca w San Francisco autorka na co dzień dzieli czas między pracę w piekarni, tworzenie błoga gotujebolu-bi.pl oraz fotografowanie i stylizowanie potraw. W swej pierwszej książce zaprasza do biesiady przy starym, drewnianym stole, bo to miejsce wprost stworzone do serwowania uszczęśliwiających dań, którymi można okazać uczucie sobie i innym. Przepisy proponuje dość proste, by-jak podkreśla we wstępie - nie odstraszać, ale zachęcić czytelników do eksperymentowania po swojemu. Sama lubi "gotować maksymalnie", czyli podkręcać smak potraw a to wodą różaną, a to posypkami z prażonych ziaren, a to płatkami parme-zanu, do którego ma słabość. Monika Wałecka ma też pociąg do drożdżowych wypieków, które pysznią się w rozdziale poświęconym śniadaniom. Absolutnie zniewalające są zwłaszcza brzoskwiniowe brioszki z kremem różanym, tahiną i owocami - to danie dla prawdziwych księżniczek. W pierwszym rozdziale znajdziecie też najbardziej rozpustny przepis śniadaniowy na świecie - tosty francuskie posmarowane eremem brulee oraz konfiturą z rabarbaru i pieprzu. Część obiadowa jest bardzo różnorodna. Są tu sałatki (np. z jarmużu, cukinii i cieciorki), dania z ziemniaków (np. sałatka z pieczonych ziemniaków i kalafiora z musztardowym pesto z orzechów laskowych), trochę potraw inspirowanych kuchnią włoską (np. focaccia z czosnkiem niedźwiedzim i kwiatami cukinii) oraz azjatycką (np. kanapka Bunn Mi z chrupką kaczką i coleslaw po wietnamsku). W ostatnim rozdziale autorka kusi słodkościami, m.in. orzechową szarlotką i sernikiem lawendo-wo-miodowym z marcepanową kruszonką i pieczonymi brzoskwiniami. No cóż, chciałabym zasiąść kiedyś przy drewnianym stole Moniki Wałeckiej. Jej kuchnia jest po domowemu pożywna i krzepiąca, a przy tym nowoczesna i nienudna. A w książce dodatkowo doprawiona pięknymi zdjęciami i ilustracjami. Magiczny Comfort food z solidną szczyptą artyzmu.
-
Recenzja: przystanekszczescia.blogspot.com Agnieszka; 2016-12-19Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Gdy dostałam tę książkę i miałam już ją w swoich rękach, byłam (i nadaljestem) nią zachwycona. Oprawa jest twarda i solidna. Obrazki idealnie współgrają z przepisami.
Z ogromną przyjemnością zabrałam się za wypróbowywanie przepisów. A że uwielbiam eksperymentować w kuchni, zatem książka ta to idealny prezent,jaki dostałam od Wydawnictwa.
Książka na wstępie wprowadza nas w kulinarny świat autorki, która przez lata gotowania przetestowała setki przepisów. Jest to jej pierwsza książka, ale mam nadzieję, że nie ostatnia. Wykorzystując swoje kulinarne doświadczenie oddaje w nasze ręce książkę - inspirację.
Przepisy tutaj zawarte są bardzo różnorodne: na śniadanie, obiad, podwieczorek, jak i kolację.
Proste i bezpretensjonalne jedzenie, które ma nas, czytelników, zachęcić do gotowania.
Przebywanie w kuchni powinno być przyjemnością oraz procesem twórczym. Powinniśmy czerpać z przygotowywania posiłków radość i czuć satysfakcję oraz nauczyć się cieszyć z porażek, bo to one przecież najwięcej nas uczą.
Naprawdę widać w nich włożone serce a składniki, proste i ogólnodostępne sprawiają, że można tworzyć kuchnię nowoczesną, jak i pożywną.
Moim faworytem w tej książce jest oczywiście jeden składnik, na widok którego moje źrenice rozszerzyły się, a usta osiągnęły kształt rogala :)
Jest to oczywiście lawenda!
Jestem zachwycona tymi przepisami!
Polecam!!!
Ta książka gwarantuje spektakularny sukces na każdym stole.
Zapraszam również na bloga autorki tej książki, gdzie zapewniam, żezakochacie się w jedzeniu, jak i zdjęciach przez nią zrobionych! -
Recenzja: ChillibiteRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:"Opowiadania drewnianego stołu" to pierwsza, długo wyczekana przez czytelników jej bloga książka. O rany, jak bardzo wyczekana! Monika pozwala czytelnikom na łamach swojego bloga podróżować wraz z nią poprzez kraje, w których mieszka, smaki, które poznaje. W tej książce otwiera szeroko szuflady i szafki kuchenne, wyciąga ulubiony nóż szefa podarowany przez męża, na drewnianym stole zrobionym ze starych drzwi stawia żeliwną patelnię z puddingiem chlebowym w kwiatach cukinii i mówi - jedzcie, dla Was to wszystko. Monika to prawdziwa hedonistka podniebienia, potrafiąca cieszyć się pajdą domowego chleba z masłem, ale i maksymalistka smaku, która dba o dopieszczenie podniebienia strukturami, fakturami, przyprawami. W swojej pierwszej książce prezentuje jedzenie proste, bezpretensjonalne, którym zachwycać się trzeba. Bo jest pełne, kompletne, aromatyczne i wypełnione dobra energią autorki. Monika pieści zmysły bawiąc się słowami, którymi opisuje smaki swoich dań - tłuściutkiego, wiotko-kremowego czeskiego hermelina, którego przywiozła z Pragi, słodko-słono-chrupkiej strukturze ukochanej granoli snickersowej, czy wspomnienia chrupkich fryteczek z czarnymi drobinkami wybornej trufli podejrzanymi w Napa Vallley u Thomasa Kellera, które w swojej książce proponuje jako francuskie frytki o leśnej nucie z solą borowikową. Kupcie te książkę koniecznie! jeśli jesteście czytelnikami jej bloga albo lubicie ludzi, którzy tak wspaniale opowiadają o smaku i motywują do energicznych ruchów (ze wspaniałymi efektami!) we własnej kuchni.
-
Recenzja: foodservice24.plRecenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:„Gotuje, bo lubi” - i zaraża tym innych!
Jeśli chociaż trochę interesujesz się tym, co dzieje się w kulinarnych kręgach internetu, prędzej czy później musiałeś się na nią natknąć. Gdy raz zobaczysz zdjęcia jej dań, rozpoznasz je zawsze. Dziś otchłanie internetu aż kipią od nadmiaru kulinarnych blogów, niemal każdy się na gotowaniu zna - tymczasem Monika Walecka zaczynała z "Gotuje, bo lubi" w momencie, w którym w tej materii w Polsce dopiero zaczynało się cokolwiek dziać. Pracowała w branży telewizyjnej i filmowej, ale w pewnym momencie zaczęło ją ciągnąć w inną stronę. Mówi, że gotowanie wzięło się u niej tak po prostu, trochę z przypadku.Pożerała książki o jedzeniu, oglądała programy telewizyjne, które też były wtedy u nas zupełną nowością. I na blogu się nie skończyło: była praca w studiu fotograficznym LAS, a tam sesje i rozmaite kulinarne przedsięwzięcia. Potem staże w kilku restauracjach, ale przede wszystkim w słynnych piekarniach, na czele z tymi w San Francisco (na przykład Tartine), gdzie poznała sekrety pieczenia. - No i w końcu miłość do filmów całkowicie przełożyłam na miłość do bochenków - powiedziała mi podczas chlebowych warsztatów, które prowadziła. Stała się chlebową królową, mistrzynią, nawet dla wielu profesjonalnych kucharzy i piekarzy. W pierwszej książce Moniki nie brakuje pomysłów na wypieki, ale główną jej część stanowią proste przepisy na codzienne śniadania, obiady i kolacje. Oprócz tego praktyczne porady dotyczące przydatnego sprzętu, zakupów i barwne historie towarzyszące potrawom. Widać, że Monika kocha nie tylko chleb, ale każde ze swoich dań, każdy z produktów, którego używa. Jednak przede wszystkim uwielbia ludzi i przekazuje to na każdej stronie swojej książki. A pisząc, gotując, robiąc zdjęcia, łączy swoje
największe pasje. Propaguje domową kuchnię w najlepszym tego słowa znaczeniu i udowadnia, że nie zawsze musi ona stać w opozycji do gotowania profesjonalnego. Bo kto z was, drodzy kucharze i restauratorzy oparłby się na przykład sałatce z jarmużu, cukinii i ciecierzycy czy roladkom z bakłażana w sosie z tahiny? Jestem pewny, że mało kto! -
Recenzja: mintaeats.com mminta; 2016-12-08Recenzja dotyczy produktu: ksiązka drukowanaCzy recenzja była pomocna:
Jest stół, dla którego mogłabym natychmiast wsiąść w samolot i polecieć na drugi koniec świata. Stół, przy którym każdy poczuje się „jak w domu”. Dostanie to, co najlepsze, i najprostsze – chleb, który czuł dotyk ludzkich rąk, domowy dżem z najdojrzalszych, samodzielnie zebranych mirabelek i kubek mocnej herbaty, zaparzonej z myślą o tym, który będzie ją pił. Bo najbardziej cieszy jedzenie, które ktoś zrobił z myślą właśnie o nas. W które – to nie frazes – ktoś włożył swoje serce i uwagę. Może będzie to tost z awokado i idealnym jajkiem w koszulce lub bakłażan w miętowym sosie z jogurtem. Ożywcze risotto z groszkiem i cytryną albo miska kalafiorowego chowdera z krewetkami. A najlepiej kawałek orzechowej szarlotki, która, zwyczajnie, nie ma sobie równych.
Książka Moniki to nie tylko pomysłowe, charakterne przepisy i wysmakowane, rozbudzające apetyt zdjęcia. To zapach ziół zdobiących pieczoną ricottę i wyjętych dopiero co z pieca brioszek z różanym kremem, klekot sztućców wykładanych na wysłużony, noszący ślady drewnianego blatu, który w domu Moniki zyskał nowe, ciekawsze i zdecydowanie smaczniejsze życie (nie uwierzycie, skąd Monia go wytrzasnęła!). Ta książka to zaproszenie do stołu Moniki – bogatego, barokowego, pyszniącego się kolorami. Zaproszenie, któremu nie sposób odmówić. Monika gotuje, bo lubi. A ja lubię, jak.
Szczegóły książki
- ISBN Książki drukowanej:
- 978-83-283-1017-9, 9788328310179
- Data wydania książki drukowanej :
- 2016-12-07
- ISBN Ebooka:
- 978-83-283-3354-3, 9788328333543
- Data wydania ebooka :
- 2016-12-07 Data wydania ebooka często jest dniem wprowadzenia tytułu do sprzedaży i może nie być równoznaczna z datą wydania książki papierowej. Dodatkowe informacje możesz znaleźć w darmowym fragmencie. Jeśli masz wątpliwości skontaktuj się z nami sklep@helion.pl.
- Format:
- 200x230
- Numer z katalogu:
- 36096
- Rozmiar pliku Pdf:
- 57.8MB
- Pobierz przykładowy rozdział PDF
Spis treści książki
- amarantus na mleku roślinnym z sosem malinowym (29)
- bajgle w sam raz (64)
- bostock (99)
- brioche (96)
- bruschetty z pieczonymi pomidorami (49)
- brzoskwinie pieczone z granolą i miodem (75)
- brzoskwiniowe brioszki z kremem rożanym, tahiną i owocami (101)
- całonocne muesli (30)
- chałka (92)
- ciasto drożdżowe z owocami i kruszonką (94)
- creme fraiche (53)
- domowy twarog (55)
- granola dyniowo-persymonowa (72)
- granola jak snickers (71)
- granola zapiekana z komosą ryżową i wodą pomarańczową (76)
- jajeczna zapiekanka z brokułow, jarmużu i czerstwego chleba (80)
- lox bagel (66)
- masło z prażonych migdałow i sezamu (41)
- miodowy amarantus z jagodami goji (34)
- miodowy deserek z twarożku i fig (59)
- omlet biszkoptowy ze świeżymi jagodami (90)
- owsiane lassi (33)
- owsiany szejk z suszonych śliwek (39)
- pankejki z ricottą (62)
- pasztet z wątrobek z suszonymi pomidorami (85)
- pieczona ricotta z parmezanem i ze świeżymi ziołami (61)
- pikantna sałatka z marynowanych owocow (50)
- simit - tureckie bajgle (68)
- śniadanie drwala i sadzone po mojemu (83)
- śniadaniowa sałatka z idealnym jajkiem (79)
- śniadaniowy koszmar Stareckiej (36)
- tatar z łososia jak z SushiZushi (86)
- tost codzienny (42)
- tosty podwojnie francuskie z creme brulee oraz konfiturą z rabarbaru i czarnego pieprzu (44)
- tost z sałatką z grillowanego łososia teriyaki i ogorka (46)
- wiosenny twarożek (56)
- wytrawne muffinki marchewkowo-cukiniowe z humusem (86)
- arbuzowa caprese z serem halloumi na kuskusie (109)
- bakłażan zapiekany w sosie pomidorowym (123)
- bakłażan z sosem miętowym i jogurtem (126)
- bliny gryczane od Monatowej (182)
- brukselka i tofu z makaronem soba (174)
- cukinie faszerowane pilawem z jagnięciny, kaszy bulgur i bobu (160)
- czekoladowa duszona łopatka z kremową polentą (204)
- dobrotliwa sałatka z jarmużem, komosą, awokado i ze szparagami (113)
- dobry bulion (136)
- falafelki (197)
- faworki z kurczaka (178)
- focaccia z czosnkiem niedźwiedzim i kwiatami cukinii (133)
- francuskie frytki z solą borowikową (156)
- gryczane naleśniki z brukselką i cieciorką (187)
- hiszpańska bagietka Sylwii i Jareckiego (221)
- humus (194)
- jesienna sałatka (104)
- kalafiorowy chowder z krewetkami (148)
- kanapka Bunn Mi z chrupką kaczką i colesław po wietnamsku (218)
- kasza gryczana z pesto i parmezanem (188)
- kokosowy pilaw z zielonymi warzywami (172)
- kotleciki jagnięce marynowane w zatarze (210)
- kremowa pomidorowa z kanapką z grillowanym serem (143)
- krem z młodych ziemniakow z warzywami stir fry (146)
- lahmacun z jajkiem (198)
- lekko ciepła sałatka z jarmużu, cukinii i cieciorki (110)
- leniwe (222)
- makaron z tuńczykiem szanownego małżonka (217)
- małże w sosie z błękitnego sera i estragonu (191)
- małże z chorizo (192)
- marynowane roladki z bakłażana w sosie z tahiny (124)
- maślana kukurydza pieczona w ziołach (181)
- meksykański chłodnik z burakow i mleka kokosowego (135)
- nakladany hermelin (164)
- nudle ryżowe w sosie z masła orzechowego (177)
- orientalny bulion typu ramen z grzybami shiitake (139)
- ożywcze risotto z groszkiem, cytryną i kozim serem (169)
- parowane bułeczki z pikantną sałatką z ogorka i wolno pieczonym boczkiem (212)
- pieczarki nadziewane szałwiowym pęczakiem i serem provolone (166)
- pieprzne wołowe żeberka w aromatycznym sosie piwnym (208)
- pudding chlebowy z wędzonym serem i kwiatami cukinii (163)
- pulpety zapiekane z sosem pomidorowym i serem provolone (202)
- puree z dyni i ze słodkich ziemniakow (207)
- ragout z białej fasoli (130)
- ragout z sosem bolońskim (200)
- sałatka z jarmużu, suszonych pomidorow, parmezanu i prażonego słonecznika (119)
- sałatka z kopru włoskiego, truskawek i parmezanu (115)
- sałatka z pieczonej marchewki i makaronu orzo (120)
- sałatka z pieczonych ziemniakow i kalafiora z musztardowym pesto z orzechow laskowych (150)
- tarta parmezanowa z pieczonymi pomidorami i papryką oraz bazyliowym pesto (128)
- tortilla "hiszpańskiej teściowej" z cukinią i miętą (158)
- tymiankowy krem z pieczarek (145)
- ulubiona sałatka "odtruwajaca" (106)
- ulubiona sałatka z kaszy gryczanej, kiełkow gryczanych i ze świeżych zioł (184)
- warzywne spaghetti z sosem cytrynowym (116)
- wietnamskie "orzeszki" (214)
- wytrawna jaglanka z porami i kurczakiem (140)
- zacne pęczakotto z malinami i pieczonymi burakami (171)
- ziemniaczane hasselbacki z cheddarem, boczkiem i jalapeno (154)
- ziemniaki pieczone w miodzie z rożowym pieprzem (153)
- babeczki z masłem orzechowym i karmelizowanym bananami (258)
- chlebek bananowy z wiorkami czekoladowymi i płatkami owsianymi (227)
- ciastko XL z batonikami (249)
- czekoladowe ptysie z pomarańczową skorupką (256)
- domowy kajmak (262)
- jaśminowe matchamisu (244)
- karmelizowany ananas marynowany w rumie (270)
- karmelizowany boczek w czekoladzie i prażonych migdałach (247)
- klasyczny sernik maślano-śmietankowy (238)
- konfitura z białych brzoskwiń i rabarbaru (272)
- lemon curd (266)
- malinowy połamaniec (265)
- membrillo (275)
- michałkowe brownie (252)
- mille-fuille w kieliszku (234)
- najlepszy na świecie mus czekoladowy (255)
- owoce tropikalne pod ananasową skorupką (269)
- owsiane ciasteczka "digestive" (250)
- pie z rabarbarem i kremem budyniowym (236)
- rogaliki z dżemem i orzechami (230)
- rosyjski tort miodowy (260)
- sernik lawendowo-miodowy z marcepanową kruszonką i pieczonymi brzoskwiniami (240)
- sufleciki z koziego sera (243)
- szarlotka orzechowa (228)
- tort z naleśnikow (233)
- wytrawne ptysie z boczkiem, serem i ziołami (276)
Wstęp (10)
Czym gotować? (15)
Jak robić zakupy? Co warto mieć w lodowce i szafkach? (21)
Na śniadanie (27)
Na obiad (103)
Na słodko (225)
Indeks (285)
Septem - inne książki
-
Promocja
Ludzie zajmują się modelarstwem redukcyjnym praktycznie od zawsze. Historia odtwarzania rzeczywistości w pomniejszonej skali bowiem sięga czasów prehistorycznych ― pierwsze figurki ludzi i zwierząt wykonane ręką człowieka liczą kilkadziesiąt tysięcy lat. Choć przez wieki zmieniały się motywy, materiały, sposoby wykonania, idea pozostała ta sama. Efektem działania modelarza ma być miniatura rzeczywistego obiektu, która jak najdokładniej odda jego cechy zewnętrzne: kształt, proporcje, fakturę powierzchni, detale i kolorystykę.- Druk
- PDF + ePub + Mobi pkt
(11,90 zł najniższa cena z 30 dni)
11.90 zł
39.90 zł (-70%) -
Marketing afiliacyjny to doskonały sposób generowania przychodu w internecie. Aby było to możliwe, niezbędna jest jednak odpowiednia wiedza, która zebrana została w formie tego podręcznika. Z jego pomocą i poradami specjalistów z MyLead zdobędziesz kluczowe umiejętności, które w połączeniu z wytrwałością i zaangażowaniem pozwolą Ci osiągnąć sukces.
- Druk
- PDF + ePub + Mobi pkt
Czasowo niedostępna
-
Promocja
Szachy bardzo często bywały rozrywką królów. Nic dziwnego - uczą logicznego myślenia, planowania i realizacji strategii, taktyki zmylenia przeciwnika, cierpliwości, ale też godnego przyjmowania sukcesów i równie godnego akceptowania porażek by z ambicją i apetytem na kolejną partię spróbować się odegrać! Szachy to gra szlachetna, rozrywka dla tych, którzy nade wszystko lubią główkować. Ludzie ci wiedzą dobrze: szachowe umiejętności przydają się nie tylko podczas rozgrywek, ale też w codziennym życiu. Mistrz szachowy także podczas planowania kariery i w pracy (a czasem również w domu) planuje na kilka ruchów do przodu i zawsze wyprzedza innych. Co, przyznasz, daje pewną przewagę.- Druk
- PDF + ePub + Mobi pkt
(28,74 zł najniższa cena z 30 dni)
29.18 zł
44.90 zł (-35%) -
Promocja
Powiedzmy sobie szczerze ? bycie rodzicami nie jest dziś łatwe. Natłok informacji, często z niesprawdzonych źródeł, powoduje, że osoby starające się o dziecko nie są w stanie ocenić, na które warto zwrócić uwagę. Przeglądanie tysięcy stron internetowych rodzi więcej pytań, niż przynosi odpowiedzi, a przeczące sobie zalecenia sprawiają, że sprowadzenie na świat potomka wydaje się nader skomplikowaną sprawą.- Druk
- PDF + ePub + Mobi pkt
(29,18 zł najniższa cena z 30 dni)
29.18 zł
44.90 zł (-35%) -
Promocja
Na Gry i zabawy z zapałkami składa się zestaw autorskich zadań, jakich nie znajdziesz w żadnym podręczniku. Adresowane są one przede wszystkim do uczniów starszych klas szkoły podstawowej, choć z pewnością przy rozwiązywaniu tych zagadnień nie będą się nudzić ani nastolatki, ani ich rodzice i dziadkowie. Wiedza matematyczna na poziomie podstawowym może okazać się przydatna, choć nie raz, nie dwa potrzebne będzie także podejście całkowicie niematematyczne, a nawet amatematyczne.- Druk
(21,64 zł najniższa cena z 30 dni)
22.68 zł
34.90 zł (-35%) -
Wege energia to książka dla każdego, kto chciałby złapać wiatr w żagle, nabrać pozytywnego nastawienia do życia, zacząć się ruszać i jeść odpowiedzialnie. Zdrowa kuchnia to taka, która przynosi naszemu organizmowi same korzyści. Świadomość tego, co i jak jemy jest tutaj bardzo ważna. Dowiesz się, jak komponować dietę wegańską, jak bilansować w codziennej diecie białka i czy warto na taką dietę przejść.
- Druk
- PDF + ePub + Mobi pkt
Niedostępna
-
Wege w kwadrans to książka dla każdego, komu wydaje się, że kuchnia wegetariańska i wegańska jest skomplikowana, trudna i czasochłonna. To też książka dla wszystkich, którzy chcieliby gotować roślinnie, a nie wiedzą, od czego zacząć.
- Druk
- PDF + ePub + Mobi pkt
Niedostępna
-
Promocja
Szachy są jedną z najstarszych gier na świecie. Choć towarzyszą ludziom od co najmniej półtora tysiąca lat, wciąż rozpalają emocje, a przede wszystkim kształtują umysły graczy. Nie bez przyczyny tej gry uczono przyszłych władców na dworach królewskich — szachy, jak żadna inna gra, niesamowicie rozwijają umiejętności taktyczne i strategiczne ludzkiego umysłu, porządkują myślenie, poprawiają potencjał intelektualny. Jeśli chcesz, by Twoje dziecko spędzało z Tobą czas przyjemnie i pożytecznie, rozwijało zdolności analitycznego myślenia i nabrało dobrych nawyków intelektualnych, zacznij z nim grać w szachy! Ale najpierw — przeczytaj tę książkę.- Druk
- PDF + ePub + Mobi pkt
(24,34 zł najniższa cena z 30 dni)
25.92 zł
39.90 zł (-35%) -
-
Nabywanie umiejętności programowania przypomina uczenie się języka obcego. Ta książka to świetny poradnik, który sprawi, że zaczniesz pisać w dziwnie wyglądających językach tworzących globalną sieć. Dzięki prostym wskazówkom nauczysz się pracować z prawdziwym kodem i zbudujesz własnego przeglądarkowego robota.
- Druk
- PDF + ePub + Mobi pkt
Czasowo niedostępna
Dzięki opcji "Druk na żądanie" do sprzedaży wracają tytuły Grupy Helion, które cieszyły sie dużym zainteresowaniem, a których nakład został wyprzedany.
Dla naszych Czytelników wydrukowaliśmy dodatkową pulę egzemplarzy w technice druku cyfrowego.
Co powinieneś wiedzieć o usłudze "Druk na żądanie":
- usługa obejmuje tylko widoczną poniżej listę tytułów, którą na bieżąco aktualizujemy;
- cena książki może być wyższa od początkowej ceny detalicznej, co jest spowodowane kosztami druku cyfrowego (wyższymi niż koszty tradycyjnego druku offsetowego). Obowiązująca cena jest zawsze podawana na stronie WWW książki;
- zawartość książki wraz z dodatkami (płyta CD, DVD) odpowiada jej pierwotnemu wydaniu i jest w pełni komplementarna;
- usługa nie obejmuje książek w kolorze.
Masz pytanie o konkretny tytuł? Napisz do nas: sklep@helion.pl
Książka drukowana
Oceny i opinie klientów: Opowiadania drewnianego stołu. 125 przepisów, jak sprawić przyjemność sobie i bliskim Monika Walecka (3) Weryfikacja opinii następuję na podstawie historii zamówień na koncie Użytkownika umieszczającego opinię. Użytkownik mógł otrzymać punkty za opublikowanie opinii uprawniające do uzyskania rabatu w ramach Programu Punktowego.
(3)
(0)
(0)
(0)
(0)
(0)
więcej opinii
ukryj opinie